środa, 1 stycznia 2014

Kruche pomarańczowe gwiazdki

W tym roku na Sylwestra upiekłam dwa rodzaje ciasteczek. Jeden z przepisów jest przeze mnie używany od dłuższego czasu - nim podzielę się w kolejnym wpisie. Drugi z nich okazał się bardzo udanym eksperymentem. Gwiazdki są wyjątkowo kruche, a jednocześnie dość miękkie. Aromat pomarańczy jest idealnie wyważony. Cieszyły się ogromnym powodzeniem - trudno poprzestać na tylko jednej... :)

Kruche pomarańczowe gwiazdki
(porcja na trzy blachy)

przepis bazujący na klik

200g masła (jedno opakowanie)
130g cukru pudru
1 pomarańcza średniej wielkości
3 żółtka + 1 żółtko do posmarowania (jeśli wolimy grubszą warstwę, można dodać trochę białka) 300g mąki pszennej
75g mąki ziemniaczanej
2 czubate łyżeczki proszku do pieczenia
+cukier do posypania

Dokładnie myjemy pomarańczę, wyciskamy z niej sok i ścieramy skórkę. W osobnym naczyniu mieszamy obie mąki i proszek do pieczenia.
Cukier ucieramy wraz z masłem na puszystą masę. Dodajemy sok i skórkę z pomarańczy, 3 żółtka i nadal miksujemy. Na końcu dodajemy wymieszane wcześniej składniki suche łyżka po łyżce, wciąż ucieramy. Gotowe ciasto wkładamy do lodówki na całą noc, lub (wersja dla niecierpliwych) przekładamy do woreczka foliowego i wkładamy do zamrażarki na minimum 3 godziny. Ten etap jest konieczny, by ciasto nabrało odpowiedniej konsystencji.
Po leżakowaniu w lodówce lub zamrażarce wałkujemy ciasto na grubość około 4-5mm. Wycinamy foremką gwiazdki i układamy na blaszce. Smarujemy żółtkiem i posypujemy cukrem wedle upodobań.
Pieczemy około 10 minut w temperaturze 200 stopni Celsjusza.

                                  
                                  
                                  

          

2 komentarze: